120. #Potem. Czytamy.
Skąd więc taka sentencja, na przydrożnej tablicy, przy stanowej 12-ce? Przypadkiem? Nic się nie dzieje przypadkiem. Nawet to, że zatrzymujemy się akurat w tym...
Skąd więc taka sentencja, na przydrożnej tablicy, przy stanowej 12-ce? Przypadkiem? Nic się nie dzieje przypadkiem. Nawet to, że zatrzymujemy się akurat w tym...
Za moment mijamy tablicę All-American Road. Znaczy to, że ona, ta droga, jest NAJbardziej amerykańską z amerykańskich
Lepszy Szeryf niż Koroner...
Hahaha! - zwykły, ludzki, spontaniczny śmiech wygładza wszystkie groźne miny, kruszy bariery, skraca dystans i otwiera różne drzwi. W tym wypadku są to białe...
We’re at the dirt road - Piszesz. Telefon pokazuje wykrzyknik. O taki: To, jakby emotikon środkowego palca. Zasięg sieci przysłał nam czytelną odpowiedź.
Ze wszystkich względności pojęcie czasu jest najbardziej względne. Tak samo względne, jak i bezwzględne
A za rachunek trzeba będzie zapłacić. TAKIE RACHUNKI SĄ ZAWSZE WYMAGALNE
Ludzki organizm jest tak skonstruowany, że nawet gdy zabraknie mu paliwa, ma w sobie dodatkowy zbiorniczek z napisem ADRENALINA.
Po zrobieniu zaledwie kilku kroków - nagle zaczyna kręcić się w głowie, nogi odmawiają posłuszeństwa, język staje kołkiem, POWER-OFF. KONIEC SZLAKU.
Szlak zaczyna się blisko stąd! Ale fart! Na ulotce jest mapka!