@Zasada nr 6: dostosuj środki do celów i oczekiwań
Prawdziwa, oryginalna tequila powstaje w Meksyku – w stu procentach z soku z liści niebieskiej agawy. Agawa bynajmniej nie jest kaktusem. Z tej samej agawy, ale z jej pnia – powstaje mezcal, do którego wrzuca się larwę motyla, czyli zalewa robaka. Oba trunki bardziej różnią się procesem produkcji, a nieco mniej smakiem, aczkolwiek oba mają podobne działanie. Pisaliśmy już o meksykańskich zdolnościach racjonalizatorskich. Akurat te, związane z wykorzystaniem agawy, pochodzą jeszcze z czasów Azteków. Jej cudowne i lecznicze cechy zostały zbadane i obszernie opisane w literaturze, nie będziemy więc tego powielać.
My odkryliśmy natomiast inne, nieznane powszechnie właściwości. Oczywiście poświęciliśmy temu dogłębne badania i nie są to słowa wyssane z palca. Tequila stawia na nogi. Tequila orzeźwia, daje kopa, zapewnia dodatkowy zastrzyk energii. Jeśli oczekujesz wielkich, długotrwałych efektów bez skutków ubocznych – pij tequilę. Z cytryną, czy bez – nie ma znaczenia. OTO CAŁA TAJEMNICA.
Przy okazji możemy zdradzić nasze kolejne odkrycie. Po co jeszcze meksykanie stworzyli Coronę lub jej odpowiednik Modelo? By popijać tequilę! Oba napoje, z tego samego kraju pochodzenia, powstające w tym samym klimacie i wyjątkowej atmosferze – idealnie się łączą i uzupełniają.